Przepis banalny. Wokamgnienny. :-) Aż nie wiem co napisać bo w swojej prostocie wyklucza kwieciste opisy.
Składniki:
1 dojrzały banan
1 łyżka oleju
1 kopiasta łyżka mąki kukurydzianej
1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
Banana miksujemy na gładką masę, dodajemy resztę składników i mieszamy do uzyskania aksamitnej konsystencji.W zależności od wielkości banana może się okazać, że trzeba będzie dosypać jeszcze odrobinę mąki. Mój banan nie był duży. Smażymy na patelni wysmarowanej olejem. Placuszki bardzo dobrze się smaży, nie wymagają głębokiego tłuszczu. Nie trzeba już dodatkowo ich dosładzać, same w sobie są dość słodkie dzięki bananowi. Po prostu pycha!
Smacznego,
Aloha!
Jej...Właśnie przeglądałam cały Twój blog i większość nadaje się właśnie dla mnie :) Tak więc moja lista blogów na które warto zaglądać jest coraz większa :) Tylko proszę nie przerywaj, bo to co Ty tu robisz jest naprawdę przydatne dla wielu alergików...
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Będę się starać jak najczęściej wrzucać przydatne przepisy. Choć przy dwójce dzieci to nie takie proste.
UsuńPozdrawiam ciepło!
Ha! Wspaniały prosty przepis !!! Pozdrawiam. lafemka. :-)
OdpowiedzUsuńO, szukam na Twoim blogu mozliwości zapisania się do newsletter'a (nie znalazłam) a bardzo by sie przydał. Pozdrawiam jeszcze raz :-)
OdpowiedzUsuńDodałam opcję newslettera, na życzenie. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czy można zastąpić mąkę kukurydzianą jakąś inną? u mnie odpada pszenna, kukurydziana i owsiana :(
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńmożna użyć innej mąki bezglutenowej. Myślę, że ryżowa, jaglana (zmielona kasza)czy amarantusowa też sprawdzą się w tym przepisie.
Pozdrawiam
Dziękuję :) Marta
UsuńBardzo dziękuję za ten przepis. Placki są cudowne. Po usmażeniu położyłam na nie truskawki, trochę cukru pudru, a obok niezbyt słodkie powidła śliwkowe. Coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńbardzo się cieszę, że smakują.
http://puszka.pl/przepis/1915-placki_bananowe_dla_wojtka.html
OdpowiedzUsuńPycha!!!!!!!! Ja zrobiłam z jabłkiem, bo mój syn nie może bananów. Pycha, pycha, pycha. W końcu coś pysznego na tej diecie. Dziękuję, dziękuję, dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepis się podoba i że umila życie czytelnikom mojego bloga. Dziękuję za miłe słowa.
UsuńPozdrawiam :-)
Placki nam smakowały, ale ogólnie jakos idealnie mi nie wyszły. Ja smazyłam na stalowej patelni i mocno mi przywierały. No i chyba za gęste mi ciasto było, bo nie udało sie zrobić takich płaściutkich, jak na zdjeciach. Mozesz cos doradzić?
OdpowiedzUsuńOgólnie, blog świetny. Będę korzystać- dzięki!
Pozdrawiam,
Weronika
Weroniko, w kwestii przypalania - ja dodałabym nieco więcej oleju. Co do gęstości ciasta - zastanowiłabym się nad wielkością łyżek. Prawdopodobnie moje łyżki są mniejsze od Twoich i stąd placuszki bardziej mączne. Może również mój banan był większy od Twojego i dlatego moje ciasto wyszło mniej gęste. Trzeba czasami pokombinować zanim się ciasto idealnie uda.
UsuńDzięki za miłe słowa.
Pozdrawiam
Justyna
za te racuchy bym się z Tobą ożenił ;]
OdpowiedzUsuń:-) Wezmę to pod uwagę jeśli będę jeszcze kiedyś rozważać zamążpójście. ;-)
OdpowiedzUsuńA na serio, cieszę się że smakują. :-)
Świetny pomysł na placuszki ;-) Zrobiłam, i żeby nie były za słodkie dodałam startą gorzką czekoladę ;-) Synek zachwycony ;-)
OdpowiedzUsuńZachwycone dzieci i rodzice to miód na moje blogowe serce. :-) Dzięki.
UsuńTe Pani przepisy są przecudowne. 2 tyg temu po zrobieniu testu dowiedzialam sie, jak silna mam nietolerancje na gluten, pszenice, jajka, mleko itp. i te przepisy są dla mnie po prostu zbawieniem. Dziekuje. Gosia
OdpowiedzUsuńPani Gosiu, cieszę się że przepisy przydają się w ogarnianiu nowej rzeczywistości. :-)
UsuńA nie brakuje w tym przepisie jakiegoś mleka roślinnego? Jakies twarde wyszły
OdpowiedzUsuńZ takich składników jak w przepisie wychodzą w sam raz. Jeśli twarde to proponuję spróbować z większym bananem.
UsuńA czy ta łyżka oleju jest do smażenia czy dodajemy ja do ciasta?
OdpowiedzUsuńdo ciasta :-)
UsuńJeju, nie ma to jak w prostocie siła ;-) Pychota i palce lizać ;-)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńOoo świetnie, już wiem, co zrobię jutro na śniadanie :D
OdpowiedzUsuńRacuszki pyszne i bardzo szybkie w wykonaniu. Szukam właśnie takich przepisów. Mam dwuletniego alergika i do tego niejadka. Super. Oby więcej takich przepisów😃
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że trafiłam na tego bloga, bo coś czuję, że znajdę tu trochę przepisów dla siebie. Placki wyszły przepyszne. Użyłam mąki kokosowej i jaglanej (mam nietolerancję na kukurydzę) oraz oleju kokosowego. Konsystencja była dość specyficzna, ale udało się przerzucić na drugą stronę na patelni. :D
OdpowiedzUsuńWlasnie bede robić na kolacje ☺ mam nadzieje ze mi wyjdą ❤
OdpowiedzUsuńIle placków wychodzi z tych składników?��
OdpowiedzUsuń