Mówi się, że to potrzeba jest matką wynalazku a u mnie to było lenistwo. W lodówce ziemniaki z wczoraj - zostało 100g a chleb trzeba by upiec. Obieranie i czekanie aż się ugotują absolutnie nie wchodziło w grę bo już woda do wanny się lała. Zastąpiłam więc brakującą część ziemniaków podgotowanym siemieniem lnianym. Chleb zyskał wśród domowników tytuł chleba roku.
Składniki:
500 gram mąk bezglutenowych, dałam:
- gryczana 150g
- kukurydziana 100g
- ryżowa 100g
- ziemniaczana 50g
- skrobia kukurydziana 50g
- z ciecierzycy 50g (dałam, bo nie mam co z nią zrobić ...)
2 łyżki siemienia lnianego,
2 łyżki oleju (dałam ryżowy)
5 dkg świeżych drożdży
łyżeczka soli
szczypta cukru
2 szklanki wody, może nieco więcej
Drożdże rozrobiłam z odrobiną cukru, łyżeczce mąki i ciut ciepłej wody. Wstawiłam do piekarnika na 35 stopni na 15 minut. W tym czasie podgotowałam siemię z około 12 łyżkami wody, kilka minut aż woda zaczęła gęstnieć. Szybko wystudziłam za pomocą miski z zimną wodą do której wstawiłam garnek. Ziemniaki zmiksowałam z jedną szklanką wody na gładką masę. Drożdże, mąki, sól, ziemniaki i siemię połączyłam w misce i dolewałam wody. Tym razem musiałam użyć nieco więcej niż 2 szklanki ale zawsze robię to bardzo ostrożnie. Masa musi mieć konsystencję klejącą ale nie spływającą z łyżki. Nie dającą się jednak wyrabiać ręką. Dobrze wymieszane ciasto ląduje w piekarniku na 40 minut. W tym czasie pięknie wyrasta. Po tym czasie przełożyłam je do wyłożonej papierem keksówki. I na 30 minut do piekarnika. Wyrastanie odbywa się w 35 stopniach. Ciasto tym razem wyrosło po same brzegi. Po upływie pół godziny ustawiłam w piekarniku temperaturę na 220 stopni góra/dół i ciasto piekło się 50 minut. Wyjęłam z formy i jeszcze bez niczego chleb piekł się 10 minut celem uzyskania chrupiącej skórki.
Chleb jest przepyszny! Sprężysty ale nie gliniasty. IDEALNY.
Dzisiaj piekę znowu bo już zniknął. :-)
Smacznego
Aloha
Kuchnia bez glutenu, bez mleka, bez jajek? Niewykonalne? Spokojnie ... jest rozwiązanie. Kuchnia za pan brat z alergią na te i inne produkty. Znajdziecie tu przepisy na popularne dania poddane odpowiednim modyfikacjom. Wszystkie przepisy przekuwam w receptury bezpieczne dla alergików z alergiami krzyżowymi. Testuje cała rodzina.
Czy ten chlebek wyjdzie jeśli całkiem zrezygnuję z ziemniaków i zastąpię je siemieniem? Ile wówczas należy go dodać do chleba?
OdpowiedzUsuńWyjdzie na pewno. Proponuje zwiększyć ilość siemienia o 1 łyżkę i podgotować w zwiększonej ilości wody o około 6 łyżek.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
witam czy obróbka cieplana nie robi czegos z alfa linolenowym ?
UsuńWitam!!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnosnie tego chlebka ujeła Pani w opisie cytuję "Dobrze wymieszane ciasto ląduje w piekarniku na 40 minut. W tym czasie pięknie wyrasta. Po tym czasie przełożyłam je do wyłożonej papierem keksówki. "
Moje pytanie - czy te 40 min wyrastania to tylko w podgrzanym piekarniku nie właczonym? bo nie rozumiem dlaczego 40 min wyrasta a potem jest przełozone do keksówki czyli nie jest upieczone a tylko włozone do ciepłego piekarnika tak????
Witam,
OdpowiedzUsuńciasto wyrasta dwuetapowo. Raz w misce w której je wyrabiałam (40 min)i dalej przełożone do keksówki(30 min). Czasy orientacyjne. Wszystko odbywa się w piekarniku ustawionym na 35 stopni. Jeśli nie ma takiego programu to powinna też wystarczyć zapalona lampka. Ewentualnie ciepłe miejsce w kuchni, np. parapet nad włączonym kaloryferem.
Pozdrawiam i życzę udanych wypieków. ;-)
Dziękuję bardzo za informacje , muszę upiec ten chlebek dla mojej córci, która jest alergikiem....uczulona na gluten i prawdopodobnie na białko narazie bez testów nic nie zdziałam , jedynie dobra dieta ,a jest jeszcze za mała ma dopiero 15 miesięcy...
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz. Pozdrawiam:)
Moja starsza córka uczulona jest na gluten, mleko białko jaja i kakao. Nie stosujemy żadnych leków. Tylko dieta. Skóra córki jest teraz idealna. Moja młodsza córka reagowała szorstką skórą po zjedzeniu czegoś co ma cokolwiek wspólnego z mlekiem krowim. Też ma 15 miesięcy. U niej również stosuję dietę bezmleczną. Głowa do góry! Z każdym dniem będzie Pani coraz łatwiej to wszystko ogarnąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńcieszę się, że przepisy się podobają. Mam nadzieję, że wyroby smakują. ;-)
Do tego chleba używam całego siemienia. Podgotowuję chwilę aż zrobi się z niego kisiel.
Pozdrawiam,
Justyna
REWELACJA! MÓJ NIEMAL ROCZNY SYNEK WCINA GO WŁAŚNIE Z APETYTEM A WCZORAJ PŁAKAŁ MIĘTOLĄC OBRZYDLIWY "KUPNY" SUCHY CHLEBEK SACHERA:-) DZIĘKUJĘ PANI ZA PRZEPIS I POZDRAWIAM! DOROTA
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńbardzo się cieszę, że jeszcze ktoś oprócz naszej rodziny może zjeść NORMALNY chleb bezglutenowy.
Życzę sukcesów w zdrowym gotowaniu dla Synka.
Pozdrawiam
Justyna
Czy, żeby był to chleb bezglutenowy można użyć normalnych świeżych drożdży? Chlebek już się wyrabia, i jakoś mnie tknęło, żeby zapytać, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmożna dodać zwykłe drożdże. 5 gram rozpuścić w małej ilości ciepłej wody, szczypty cukru i odrobiny mąki.
Pozdrawiam
Witam Panią serdecznie!
OdpowiedzUsuńNie mogę się doszukać ilości ziemniaków w przepisie.Jaka powinna być ich ilość jeśli bym zrezygnowała z siemienia?
Czy zwykłe drożdże mogą być stosowane na diecie bg?- przepraszam za może banalne pytanie,dopiero zaczynam się uczyć,nic jeszcze nie umiem,dziękuje za możliwość korzystania z Pani przepisów.Pozdrawiam.
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi ale chyba na chwilę oślepłam, bo zwyczajnie nie widziałam wpisu. Chleb z siemieniem jest modyfikacją tego przepisu http://kuchniabezalergii.blogspot.com/2012/12/bezglutenowy-chleb-z-ziemniakami.html. Drożdże są jak najbardziej bezglutenowe.
UsuńPozdrawiam
Witam, w końcu trafiłam chyba na najlepszy przepis chleba :D już kilka razy go robiłam i za każdym razem znikał w zastraszającym tempie ;) za 1 razem wyszedł troszkę suchy, ale później już dawałam troszkę więcej ziemniaków i siemienia i jest akurat :) wilgotny, ale nie gliniasty :) ..a mówią, że bezglutenowe chleby mają dziwny smak.... że trzeba się przyzwyczaić... ;) pozdrawiam, Ewelina
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mój przepis był inspiracją dla wypracowania swojej idealnej receptury na chleb bezglutenowy o smaku chleba. :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziś drugie podejście;)za pierszym razem chlebek był bardzo smaczny, nawet mimo tego że Zapomniałam o oleju. Ale teraz będzie idealny!;)bardzo dziękuje za wszystkie przepisy!są rewelacyjne. I cały czas czekam na więcej;)
OdpowiedzUsuńwitam,
OdpowiedzUsuńmam wielką ochotę na ten chlebek, niestety moje dziecko nie toleruje mąki/skrobi kukurydzianej, cieciorki i drożdży. Zamiast drożdży spróbuję dodać zakwas ryżowy. A ma pani jakiś pomysł czym zastąpić mąkę kukurydzianą i i z ciecierzycy?
Pozdrawiam
Można dodać zmielona kaszę jaglana i zwiększyć ilość maki gryczanej i ryżowej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłam ten chlebek, ale mi się na środku zapadł! co zrobiłam nie tak? a w piekarniku wyrósł, piękny aż po same brzegi.
OdpowiedzUsuńStawiałabym na zbyt dużą ilość drożdży ...
Usuńnie rozumiem, w składnikach nie ma słowa o ziemniakach a w treści jest napisane ziemniaki zmiksować ze szklanką wody... ile ziemniaków?
OdpowiedzUsuńświetny blog :) super że tu trafiłam :D
Rzeczywiście trochę nie jasno się wyraziłam. Chodzi o to, że można zastąpić część ziemniaków z poprzedniego przepisu siemieniem. O z tego tutaj.
Usuńhttp://www.kuchniabezalergii.blogspot.com/2012/12/bezglutenowy-chleb-z-ziemniakami.html
Pozdrawiam
Witam,czy mogę mąkę z ciecierzycy zastąpić amarantusowa?
OdpowiedzUsuńJasne, ja dodałam cieciorkę bo zalegała w szufladzie. ;-)
Usuńjak jest z wodą? Czy te 2 szklanki to woda z siemienia plus z ziemniakami i to co zostanie dodajemy do mąki?
OdpowiedzUsuńPani Aniu, te 2 szklanki to oprócz wody do siemienia. Czyli 12 łyżek + 2 szklanki.
UsuńNo to tyle dałam. Przepyszny, nie suchy ale i nie glutowaty mimo, że chyba powinnam dać mniej wody bo w połowie miedzy skórką a resztą zrobiła się dziura. Zamiast cieciorkowej dałam kasztanową a srobię kukurydzianą zastapiłam ziemniaczaną bo nie miałam kukurydzianej. Naprawdę polecam ten przepis.
OdpowiedzUsuńTa dziura to może być też od zbyt szybkiego wyrastania. Zależy od drożdży, moje chleby też czasami są takie dziurawe. ;-)
OdpowiedzUsuńWitam a ten olej dodajemy razem z tymi mąkami? w przepisie jest olej a w opisie go chyba nie widze? pozdrawiam Berta
OdpowiedzUsuńBerta, faktycznie w opisie nie ma oleju (jak to się stało, ... ??) Wlewam go po porostu do miski razem z innym składnikami.
Usuń...dziękuje tak pomyslałam :) chleb zrobiony i sie studzi :)
Usuń